Kapłanki Starej Wiary przed modlitwami w kręgach oraz podczas głoszenia swych nauk w wioskach odczytywały wiernym następujące słowa Zielonej Pani:
“Bracia i Siostry,
Nadeszły dla naszej wiary ciężkie chwile. Zaledwie kilka dni temu przeprowadzono na moją osobę zamach przez szaleńca, Eryka von Kettlera. Udało mi się ujść z życiem tylko i wyłącznie dzięki pomocy lektora Kościoła Sigmara, Thomasa von Kettlera, który próbował powstrzymać swojego brata przed zamordowaniem mnie. Lektor powstrzymał zamachowca, jednak odniósł przy tym poważne rany, a sam sprawca niestety uciekł.
Zaatakował on nie tylko bezbronną kobietę, ale przede wszystkim głowę jednej z wielkich religii w Sylvanii. A tego okropnego czynu Wilczyca nie może wybaczyć. Ogłaszam, że od dziś Eryk von Kettler jest wrogiem Starej Wiary.
Niech jednak szaleństwa jednego człowieka nie niosą za sobą pretekstu do waśni między religiami, bo gdy jeden brat chciał odebrać życie przedstawicielce Bogini, drugi brat tego życia bronił. Pomimo, tego że nie wierzymy w tego samego Boga. Jednak po wielu rozmowach z lektorem wiem, że wspólnie wierzymy w pokój i dialog pomiędzy religiami. Podzielamy wspólną nadzieję w to, że kiedyś w naszym wspaniałym kraju nie będzie dochodziło do tego typu incydentów.
Dlatego też moi wierni, módlcie się za zdrowie mojego przyjaciela, lektora Thomasa von Kettlera. Miejcie nadzieję, że uda się powstrzymać szaleńca, który pozostaje nadal na wolności i może właśnie przejeżdżać przez waszą wioskę lub tchórzliwie ukrywać się w lasach nieopodal waszych domostw.
Monika von Hund
Zielona Pani”